Recenzje książek

Pancernik Musashi - aut. Akira Yoshimura



Pancernik Musashi. Jeden z największych i najpotężniejszych okrętów w historii ludzkości. Potężny, rzekomo niezatapialny okręt wraz ze swoim starszym bratem - pancernikiem Yamato miał zagwarantować zwycięstwo Japonii w walce o dominację na Pacyfiku. W książkach poświęconych amerykańsko-japońskim zmaganiom podczas II Wojny Światowej, zapewne często spotkamy wzmianki o tych dwóch niesamowitych, kolosalnych okrętach, które nie tylko wywołały zdumienie Amerykanów, ale były również przykładem możliwości technologicznych kraju, który przed przystąpieniem do II Wojny Światowej był traktowany lekceważąco.

Państwa zachodnie pomimo coraz większych wpływów japońskich na kontynencie azjatyckim, nie traktowały Nipponu z należytą powagą. Pomimo, że zdawano sobie sprawę m.in z posiadania przez Japonię dużej i silnej floty, uważano Kraj Kwitnącej Wiśni za niezdolny do wyprodukowania nowoczesnego sprzętu wojskowego, mogącego równać się z zachodnimi odpowiednikami. Otrzeźwienie przyszło wraz z atakiem na Pearl Harbor i pierwszą fazą konfliktu na Pacyfiku. Długo pielęgnowany mit prysnął jak mydlana bańka. Okazało się, że Japończycy dysponują nie tylko świetnymi pilotami oraz nowoczesnymi samolotami, ale także groźnymi okrętami z doskonale wyszkoloną załogą.

Autor jako jeden z nielicznych, postanawia zabrać czytelnika nie w miejsce krwawych zmagań i wielkich bitew morskich ale w "zaciszne" doki stoczni. Czy proces budowy okrętu może okazać się pełną niespodzianek, fascynującą podróżą? Zaczynając czytać książkę nie za bardzo wiedziałem czego się spodziewać. Po niedługim prologu, autor przedstawia krótko historię stoczni Nagasaki - której to powierzono budowę potężnego pancernika - oraz historię japońskiego przemysłu stoczniowego. Kolejne rozdziały to już właściwa treść książki - historia budowy ogromnego okrętu, który w swojej klasie miał pozostać poza wszelką "konkurencją". Mogłoby się wydawać, że budowa okrętu to proces niezwykle nudny i bezbarwny. Jednak już po kilkunastu stronach okazuje się, że niekoniecznie. Historia budowy pancernika Musashi jest bowiem niezwykła, obfita w dramatyczne i zaskakujące wydarzenia. Autor w świetny sposób pokazuje nie tylko ogromne problemy techniczne z którymi musiała sobie poradzić stocznia i konstruktorzy oraz trudne okoliczności, w których przyszło budować okręt, ale także środki które zostały powzięte w celu ochrony całego projektu w tajemnicy. Nie zdradzając potencjalnemu czytelnikowi szczegółów, mogę tylko podkreślić, że autorowi należą się słowa uznania za przystępne przedstawienie wszystkich "technikaliów" związanych z budową okrętu. Czytelnik nie musi dysponować specjalistyczną wiedzą, ponieważ wszystkie zagadnienia przedstawione są w sposób zrozumiały dla odbiorcy.

Książka, która początkowo może sprawiać wrażenie "chłodnej", szybko angażuje czytelnika, wprowadzając go w niezwykły "świat" potężnego pancernika i problemów związanych z jego budową. Dramatyzm i napięcie, które stają się nieodłącznym elementem dalszych rozdziałów, nie pozwalają oderwać się od kart książki.

Książka przedstawia nie tylko skomplikowany proces budowy, ale także historię pancernika aż do bitwy o Leyte, podczas której Musashi pod wpływem potężnych uderzeń amerykańskiego lotnictwa pokładowego na zawsze pogrążył się w morskich otchłaniach. Na końcu książki załączone zostały także schematy pancernika, na których przedstawiono rozmieszczenie artylerii oraz miejsca uderzeń bomb i torped, które spowodowały zagładę tego majestatycznego okrętu.

Podsumowując, "Pancernik Musashi" jest pozycją godną uwagi. Interesująca, dobrze napisana, poruszająca temat nieczęsto spotykany w literaturze. Autor udowodnił, że przebieg budowy okrętu może być nie mniej ciekawy niż nie jedna bitwa z jego udziałem. Polecam!

aut. Akira Yoshimura
Wydawnictwo Finna 2002

Informacje o artykule

Autor: Tomasz Kajzerek
Data dodania artykułu: 17.03.2008
Data modyfikacji artykułu: 08.05.2021
Prawa autorskie »

Podziel się ze znajomymi
Komentarze

wstecz

Ta strona internetowa używa plików cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików w przeglądarce to zgadzasz się na ich użycie. Więcej informacji w naszej polityce cookies. zamknij